Bez lupy, nawet bez mikroskopów... Jedyne takie miejsce, gdzie gołym okiem
możesz zobaczyć jak żyją jednokomórkowce. Jakie mają problemy, czym się
zajmują, co ich interesuje, jakie mają charaktery... Polecam!
UWAGA! PRZYGODY SĄ UŁOŻONE OD DOŁU DO GÓRY. ABY PRZECZYTAĆ PRZYGODY WE WŁAŚCIWEJ KOLEJNOŚCI NALEŻY ZACZĄĆ CZYTAĆ OD PRZYGODY 1 OD DOŁU STRONY.
Właśnie przeczytałam sobie kolejną część Ameby i pantofla. Uwielbiam chłopaków absolutnie i z niecierpliwością czekam zawsze na ciąg dalszy :) Liczę na kolejną część niebawem ina spotkanie z autorem komiksu :) Pozdrawiam :)))
Ja wiem w czyim są ciele, ja wiem!!! tego niewiernego brata pewnie, tego brzydszego i tego co go tata mniej kocha :))) ja byłam właśnie na wakacjach z pewnego biura podróży, było tak super jak i w tym, które opisujesz... duuużo zwiedzania, i bakterii :]
to takie proste, tasiemiec zjadł wirusa i teraz zachoruje i albo nie zdąży ich zjeść albo ruszy go sumienie. jasne, no nie? ciekawe co będą robili na sylwestra? pozdrawiam, a że jestem na zwolnieniu to czekam z podwójną niecierpliwością!
Posty
15 komentarzy:
Rzeczywiscie dobre te komiksy. To ty byłeś w Familiadzie?
Właśnie przeczytałam sobie kolejną część Ameby i pantofla. Uwielbiam chłopaków absolutnie i z niecierpliwością czekam zawsze na ciąg dalszy :)
Liczę na kolejną część niebawem ina spotkanie z autorem komiksu :)
Pozdrawiam :)))
haha jak zawsze mistrz ;D
pozdrawiam.
a zawsze sie zastanawialem w czyim ciele zyja moi ulubiency ;D myslalem ze w autora a tu prosze jaka nowinka ;D
Autor prowadzi się na tyle dobrze, że nie nosi w swoim ciele Wirusa Hiva, Pantofelka i Amebę ;)
Ja wiem w czyim są ciele, ja wiem!!! tego niewiernego brata pewnie, tego brzydszego i tego co go tata mniej kocha :))) ja byłam właśnie na wakacjach z pewnego biura podróży, było tak super jak i w tym, które opisujesz... duuużo zwiedzania, i bakterii :]
ej gdzie sa kolejne czesci?
Pardon, wiem, że zaniedbałem Amebę i Pantofla, ale ostatnio nie miałem czasu na rysowanie. Lada moment pojawią się kolejne części! :)
nie! oni musza sie uratowac!
to takie proste, tasiemiec zjadł wirusa i teraz zachoruje i albo nie zdąży ich zjeść albo ruszy go sumienie. jasne, no nie? ciekawe co będą robili na sylwestra?
pozdrawiam, a że jestem na zwolnieniu to czekam z podwójną niecierpliwością!
Jak, to, nie zgadłam??? dziwneee, a mogło być tak pięknie ;)))
Kurna Pantofelek, to był taki dobry moment do rzucenia palenia! :P
'ale to nie problem' hahahahaha ;D mistrzunio ;D
Mozna składać zamówienia na klony? i tak przy okazji dlaczego kartka świąteczna nie gra? ;P
Prześlij komentarz